couple walking barefoot with a child at the garden

"Co jest ze mną nie tak?"

Agata Pawłowska

19 września 2025

"Co jest ze mną nie tak?"

 

Rozmawiam z rodzicami dzieci sześcio-, siedmio-, ośmioletnich.I coraz częściej słyszę, że już tak małe dzieci zaczynają zadawać pytania, które ściskają serce: 
 
„Co jest ze mną nie tak?”
„Dlaczego ja tak mam?”
„Czemu nie mogę być jak inni?”
 
To nie są pytania nastolatków. To są pytania dzieci, które dopiero uczą się siebie. I które już zaczynają w siebie wątpić. To trudne. Dla nich – bo czują się inne, niezrozumiane. I dla ich rodziców – bo często sami, jako dzieci, nosili podobne pytania w sobie. Tylko nikt wtedy nie nazywał tego ADHD.
 
Było „trudne”, „niegrzeczne”, „nieogarnięte”.
Jeśli dziecko przez większość dnia słyszy tylko:
„Uspokój się”, „Przestań wiercić”, „Ile razy mam powtarzać?”
to z czasem zaczyna myśleć, że coś z nim jest nie tak.
 
A przecież to nie jest prawda. Po prostu jego mózg działa inaczej. Inaczej przetwarza emocje, dźwięki, ruch, napięcie w ciele. Potrzebuje więcej czasu. Więcej łagodności. Więcej zrozumienia. W badaniach nad tożsamością dzieci z ADHD pojawia się jeden bardzo ważny wniosek: To, jak mówimy do dziecka, staje się jego wewnętrznym głosem. Jeśli nie usłyszy od dorosłych: „Rozumiem, że masz trudność. Jesteś ważny. Damy radę.” – to zamiast tego, wewnątrz siebie, usłyszy:
 
„Jestem głupi. Niewystarczający. Beznadziejny.”
Dlatego tak ważne jest, co odpowiadamy na to pytanie:
„Mamo, co jest ze mną nie tak?”
Można wtedy uklęknąć przy dziecku, spojrzeć mu w oczy i powiedzieć:
„Nic nie jest z Tobą nie tak. Masz po prostu taki mózg, który potrzebuje innych warunków, żeby działać najlepiej. I to jest okej. Nauczymy się tego razem.”
To, jak odpowiesz teraz – może zostać z Twoim dzieckiem na wiele, wiele lat.
 
Jestem tu, bo chcę pomagać to rozumieć. Bo widzę, ile pytań mają dzieci. I ile wątpliwości mają dorośli. Bo sama dorastałam z pytaniem. Jestem edukatorką. Kobietą z ADHD. Wiem, że warto o tym mówić. Bo to my dorośli musimy stworzyć taki świat dzieciom, aby każde z nich czuło się w nim rozumiane i kochane.
 
Daj znać, czy u Was też padło kiedyś to pytanie?
 
Agata
 
 
A jeśli chcesz postawić mi kawę i wesprzeć tworzenie kolejnych treści
możesz to zrobić tutaj:
Jeśli potrzebujesz:
Konsultacji, terapii lub diagnozy SI zapraszam:
503 407 986

Pozostań w kontakcie

 

Nie przegap najnowszych aktualizacji, artykułów i zasobów wzmacniających pozycję harmonii i równowagi.

Subskrybuj newsletter

Obserwuj nas na social media